sobota, 27 kwietnia 2013

Rozdział 4



Rozdział 4



Następnego dnia trybuci zaczynają szkolenie, a ja wraz z Seanią , Jerrą ( stylistką Annie) i Leoven ( stylistą Ericka) dyskutujemy o tym , jak pokazać trybutów ludziom i organizatorom. To naprawdę trudne zadanie, bo osobowość trybuta jest bardzo ważna – jeśli będzie on zaskakujący , nieprzewidywalny automatycznie staje się atrakcyjniejszy w oczach Kapitolończyków.

-Może pokażemy Annie jako piękną, nieśmiałą syrenę? – proponuje Leoven

-A Erick będzie silnym, trzeźwo myślącym trybutem.

Ta konferencja trwa jednak przez całe dwa dni, gdyż to naprawdę trudny orzech do zgryzienia. Trzeciego dnia, rano daję im rady dotyczące indywidualnych pokazów.

-Annie , pokaż swoją niewinność , ale również waleczność. Jeśli chcesz, zrób kamuflaż , skonstruuj sieć rybacką, ale najbardziej zależy mi na tym,abyś pokazała to w czym czujesz się najlepiej -mówię z uśmiechem- Erick , pokaż swoje umiejętności związane z trójzębem.

On potakuje i odchodzi , a ja zostaję sam na sam z Annie. Chwytam jej rękę i mówię : Powodzenia. Ona wdrapuje się na palce i szepcze mi do ucha : Przyda się . Po czym uśmiecha się , obraca na piętach i odchodzi. Wiem , że zacząłem do niej czuć coś więcej, lecz trudno mi zidentyfikować co to jest. Przyjaźń ? Zauroczenie? A może miłość?

Wracam do swojego pokoju i dopiero po kilku godzinach Annie i Erick pojawiają się w salonie.

-I jak było ? Opowiadajcie !

-,,Panie mają pierwszeństwo!’’- Erick cytuje Seanie

-Zrobiłam sieć rybacką , trochę po wymachiwałam trójzębem.

-A ty? – pytam Ericka

-W sumie… jakby pomyśleć, to praktycznie to samo.- mówi

Wszyscy zaczynamy się śmiać. Wygląda na to , że Erick i Annie się polubili. Chłopak na początku był trochę złośliwy i mało zaangażowany, ale najwyraźniej teraz  się rozchmurzył. Annie też nie jest już taka przestraszona. Poprawiła się atmosfera wśród naszej ,,ekipy’’ i nawet Seania się śmieje.

                                                                   *

Jakiś czas później wszyscy zasiadamy na kanapie i czekamy na wyniki . Caesar Flickerman ma w tym roku różowe brwi i włosy. Odczytuje po kolei wyniki zawodowców. Z Dystryktu 1 trybuci Layla i Rove dostają po 9 punktów , z 2 Constance otrzymuje 8 punktów, a Redrick mocną 10. Trybuci z dystryktu zajmującego się technologią otrzymują po 5 , i w końcu przychodzi czas na ,,naszych’’.

Wszyscy stajemy , a pod adresem Ericka słyszymy : 8 punktów !

W ciszy czekamy na zdjęcie Annie , na ekranie pokazuje się liczba 7 .

Razem ze stylistami gratulujemy im, bo to naprawdę świetne wyniki.

Zaczynam rozmyślać nad tym, czym ujęła ich drobna, chuda Annie. Z siedmioma punktami ma ona jednak naprawdę dużą szansę na wygraną. Na pewno wygra. Nie zniósłbym myśli, że nigdy już nie zobaczyłbym mojej Annie.

Przepraszam za dużą przerwę czasową. Bardzo proszę o komentarze ! :) 

8 komentarzy:

  1. Ciekawe i świetne.
    Mam nadzieje że relacje pomiędzy Finnick'iem a Annie będą mocniejsze.
    Czekam na kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na prawdę świetne, tak delikatnie opowiedziane :)) Zapraszam do mnie, na mockingjay-pinn.blogspot.com.- już dziś nowy rozdział mojego FF, a poza tym wiele ciekawych informacji i zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się to podoba. Z niecierpliwością czekam na kolejne wpisy. :D))))

    OdpowiedzUsuń
  4. szybciej, szybciej bo pierogi na gazie! xd a tak poważnie mówiąc to bardzo mi się podoba i pisz częściej, czekam, czekam! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja się cieszę, że znalazłam Twojego bloga ^_^
    Jest świetny, naprawdę mnie oczarowałaś :> jak dla mnie trochę za szybko wszystko się dzieję, ale oprócz tego wszystko jest pieknie ^_^
    Pozdrawiam, życzę duuużoooo weny i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie jest dalszy ciąg??? Bo mi się bardzo podoba, chociaż notki mogłyby być dłuższe...

    OdpowiedzUsuń
  7. Prośba :) opisuj dłużej daną sytuacje. Będzie o wiele ciekawiej, my będziemy mieli dodatkowe bodźce do wyobraźni ( ja na razie daje radę XD ) i blog nie skończy się na 10 rozdziałach :) Pozdrawiam i czytam dalej XD

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe opowiadanie, fajnie się czyta :) Idę czytać dalej ;p

    OdpowiedzUsuń